Nasza dotychczasowa komunikacja z Wami, całe doświadczenie jakie zbieramy od lat w pracy z klientami i wiedza z badań naukowych potwierdzają jedno: ludzie za mało kształtują swoją odporność psychiczną. Niektórzy nigdy w świadomy i celowy sposób nie podejmują tego zadania. Inni owszem, ale często już przyparci do muru kryzysem, z którego potrzebują się wydostać, bo „albo teraz albo już wcale”. Dobre i to, ale nasza misja jest jasna: chcemy doskonalić odporność psychiczną ludzi, którzy dzięki niej mogą unikać kryzysów, łatwo z nich wychodzić kiedy już się pojawią i żyć w dobrostanie POMIMO… (uzupełnij swoim „pomimo”, każdy jakieś ma).
Misja „Tarcza odporności” to próba wciągnięcia jak największej ilości osób do drobnych działań, które pomogą wzmocnić psychiczną tarczę i lepiej radzić sobie z trudnymi emocjami, krytyką czy rozczarowaniem. To normalne, że czasem coś nas dotyka – może niepowodzenie, ktoś, kto nas skrytykował lub sytuacja, która poszła nie po naszej myśli. Ale od dziś Ty będziesz trenować się w reagowaniu pełnym opanowania i racjonalnego myślenia.
„Stop! Pomyśl! Reaguj!”
Twoje zadanie polega na świadomym zarządzaniu swoimi emocjami w trudnych sytuacjach. Za każdym razem, gdy coś Cię rozczaruje, urazi lub wywoła negatywne emocje, wykonaj poniższe kroki:
1. Stop!
Kiedy poczujesz, że coś Cię dotknęło – zatrzymaj się na chwilę. Zamiast reagować od razu (zwłaszcza impulsywnie), daj sobie czas. Policz do 10, weź głęboki oddech lub po prostu powiedz sobie „stop”. To pomoże Ci zyskać ponownie odzyskać nad sobą kontrolę, którą przejęły już emocje.
2. Pomyśl: Co to dla mnie znaczy?
Zastanów się, co konkretnie Cię uraziło lub wywołało negatywne emocje. Czy krytyka była rzeczywiście konstruktywna? Czy niepowodzenie naprawdę było Twoją winą, czy po prostu nie miałeś pełnej kontroli nad sytuacją? Przyjrzyj się emocji, którą poczułeś/poczułaś i zastanów się o jakiej niezaspokojonej potrzebie mówi? Nie skupiaj się na tym, że „Tomek Ci wywrócił cały projekt do góry nogami i przez niego jesteś smutna”. Poszukaj głębiej i w sobie. Być może jest Ci tak smutno „bo chciałaś zasłużyć tym projektem na uznanie Tomka i jego pochwałę”?
3. Reaguj: Wybierz dojrzałą odpowiedź
Teraz zdecyduj, jak chcesz zareagować. Czy od razu musisz coś mówić czy lepiej przemyśleć to dłużej? Czy to naprawdę wymaga Twojej reakcji czy może wystarczy, że zignorujesz to, co Cię dotknęło? Jakie działanie podejmiesz aby zaspokoić potrzebę, której frustracja wywołała emocje? Wybierz odpowiedź, która pokaże, że masz kontrolę nad sytuacją, a nie odwrotnie. Co do Tomka… Może zamiast zamartwiać się całe popołudnie (żeby tylko jedno!) albo dąsać się nieznacznie licząc na to, że zauważy zapytaj go co takiego powinnaś poprawić w projekcie, żeby był z niego zadowolony albo zacznij bronić swoich pomysłów i negocjuj realizację tych, które są dla Ciebie najważniejsze.
W trakcie realizacji zadania zauważ, jak za każdym razem kiedy Ty sam/sama podejmiesz decyzję o sposobie reagowania, Twoja odporność rośnie w siłę. Radzenie sobie z krytyką, rozczarowaniami i niepowodzeniami to fundament odporności psychicznej. Zamiast od razu reagować nadwrażliwością lub poczuciem zranienia, możesz uczyć się budować dystans, analizować i wybierać reakcje, które wzmacniają Twoją siłę. Ten proces pomaga w budowaniu stabilności emocjonalnej, co przekłada się na większy spokój i pewność siebie w trudnych sytuacjach.
W tym wyzwaniu traktuj emocje jako informacje o TOBIE. Analizuj co o Tobie mówią emocje, które odczuwasz w przeżywanych sytuacjach. Usłysz to, co mówią, żeby podejmować lepsze decyzje o swoich reakcjach.
A na koniec mała prośba: jeśli weźmiesz udział w budowaniu tego nawyku, napisz do nas w komentarzu lub e-mailu planety@planetyodpornosci.pl o swoich wnioskach. Czy zauważyłeś_aś, że w minionym tygodniu reagowałaeś_aś dojrzale, zamiast impulsywnie? Jak dużo wysiłku Cię to kosztowało? Jak się wtedy czułeś_aś? Czy może pomimo starań w jakiejś sytuacji się nie udało? Jak myślisz, dlaczego?
To albo wszystko inne co zmieści się w Twoim zwrotnym sygnale z kosmosu odporności psychicznej z przyjemnością przeczytamy do porannej kawy. Słowo, że wszystko co napiszesz będzie dla nas bardzo cenne i wcale się nie zmarnuje.
Paula & Kasia
